Droga do jednolitej teorii pola nie prowadzi przez powiększanie ilości wymiarów, tworzenia zupełnie nowych metod i modeli matematycznych; poprzez matematyczną ekwilibrystykę. Sprawcą problemów jest obecna wizja czterowymiarowej przestrzeni.
Pewien bloger zastanawia się na tym, czym jest masa. Popełnia ten sam błąd, jaki popełniają praktycznie wszyscy: noszą w swoich umysłach niezmiennie, tylko ten jeden, jedyny (ich zdaniem) obraz Wszechświata, jako trójwymiarowej przestrzeni metrycznej z przyczepionym doń wymiarem Czasu. Nie wyobrażają sobie, że taki model mógłby być tylko fałszywym wyobrażeniem Płaszczaków
Masa istnieje tylko w naszych umysłach, w umysłach Płaszczaków. Masa, to kolejne antropocentryczne złudzenie, podobnie jak ongiś geocentryczna teoria Ptolemeusza. Z perspektywy obserwatora znajdującego się w układzie zewnętrznym względem Naszego Wszechświata (tak, istnieje taki układ!), istnieją tylko ładunki. Jednym z dowodów na powyższą interpretację mas i (Naszego) Wszechświata jest ładunkowy charakter mas zmiennych w czasie, co wykazałem w swoich eksperymentach, przedstawionych w tym blogu. Powtórzę za pewnym wybitnym a zapomnianym fizykiem
“To co nazywamy masą nie
wydaje się być niczym innym niż pozorem, a cała inercja ma elektromagnetyczne
źródło.”
Autorem tych słów jest Henri Poincaré(1914),
Co więc opisuje OTW? Opisuje Świat, który w rzeczywistości nie istnieje w układzie obserwatora zewnętrznego względem OU (naszego Wszechświata). Zatem potwierdzenie implikacji OTW nie ma obiektywnego znaczenia, gdyż jest to jedynie potwierdzenie naszych złudzeń. Jesteśmy niczym dziewicze plemię w Amazonii, jeszcze nieskażone Cywilizacją, które nie doświadczyło istnienia innego Świata, pulsującego życiem tuż obok.Jeśli więc fizycy będą trwać w przekonaniu, że potwierdzenie OTW oznacza jednocześnie potwierdzenie aktualnej koncepcja Przestrzeni i Czasu oraz "konstrukcji dynamicznej" Wszechświata jest słuszne i świadczy o poprawności Naszej wiedzy o Wszechświecie, to nigdy nie nastąpi znaczący przełom w Fizyce.
Nie podaję takiego podejścia jako jedynego możliwego. Jest to jedynie próba wyjaśnienia zjawisk, których nie mogłem wyjaśniś na gruncie naszej obecnej wiedzy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz