czwartek, 9 sierpnia 2018

Warianty VR+ i VL-


ROZDZIAŁ II. O ODKRYCIU I ZJAWISKACH cd


Warianty VR+; VR-; VL+; VL-
Jeśli uwzględnimy tylko podstawowe zmienne oraz symetrie, to można wyodrębnić cztery podstawowe warianty. Wariantom tym nadałem oznaczenia: VR+, VL+, VR , VL  
(Uwaga: używam układu współrzędnych, określonego jak na szkicu poniżej)
Rysunek 2 Orientacja układu współrzędnych. Kierunek X jest kierunkiem biegu wstęgi. Oś obrotu roli A jest równoległa do osi Z 

 

Rysunek 3 Cztery podstawowe kombinacje przemieszczenia i momentu siły

Warianty  określają ustawienie masy (zwoju) na maszynie. Każdy wariant jest określony przez dwie wielkości:

                     #Moment Siły roli A
                     # Przemieszczenie

Moment siły jest rezultatem malejącej masy zwoju i jest skierowany przeciwnie do wektora momentu pędu L
Tylko dwa z w/w wariantów  okazały się aktywne: VR+ i VL-.  Dwa środkowe warianty będą prawdopodobnie aktywne wówczas, gdy masa zwojów będzie rosnąć, a nie – maleć, jak na maszynach DOR. Taka sytuacja ma miejsce w papierniach


Warianty aktywne VR+ i VL- są swoim zwierciadlanym odbiciem: moment siły M i przemieszczenie      wariantu VR+ są przeciwnie skierowane do momentu siły i przemieszczenia wariantu VL-
Zmienne w czasie masy jako ładunki masy Qm
Okazało się jednak, że warianty aktywne VR+ i VL- różnią się od siebie zasadniczo

O ile wariant VR+ oddziaływał wyłącznie na maszynę sąsiednią (M1A), o tyle wariant VL- oddziaływał wyłącznie na  maszynę, na której został zastosowany (M0)

Przyjmijmy, że istnieją hipotetyczne ładunki masy Qm.. Wówczas iloczyn skalarny momentu siły i przemieszczenia można interpretować jako ładunek masy.
Wymiar ładunku masy jest identyczny jak wymiar ładunku elektrycznego, wyrażonego w wielkościach CGS przez centymetr-gram-sekundę
[ ]

Ponadto, jeśli wartość jednego  z wariantów (np. VR+) jest wielkością rzeczywistą, to wartość alternatywnego wariantu (VL- musi być wartością urojoną. Lub na odwrót, w zależności od przyjętej konwencji.
Wariant VR+, jak wspomniałem, oddziaływał wyłącznie na maszynę sąsiednią M1A
Niektóre oddziaływania były szczególnie spektakularne i były niczym wyjęte z książki Lewisa Carrolla.. Oto opis niektórych:

Indukowana SEM

Tego dnia  nasza maszyna (M0) stała, Dzień wcześniej była poważna awaria, więc maszyna została   odłączona od zasilania wyłącznikiem głównym. Tymczasem na sąsiedniej maszynie M1A zakończono druk tytułu i trwało przygotowanie maszyny do produkcji kolejnego zlecenia. Po ukończeniu przygotowania maszyna ruszyła. I wówczas rozległ się dźwięk dzwonka na maszynie M0.
Był to typowy dzwonek z cewką, starego typu, taki jak na zdjęciu poniżej


Rysunek 4 Schemat dzwonka


Zarówno częstotliwość uderzeń młoteczka jak i natężenie dźwięku były niemal nieodróżnialne, choć można było zauważyć pewne niewielkie różnice; miałem wrażenie, że dźwięk  nieco słabnie co jakiś czas  na ułamek sekundy.
Po około 8-10 sekundach M1A nagle stanęła. Przyczyną był stoper na falcaparacie (stoper powoduje zadziałanie czujnika, który wyłącza silnik główny maszyny). I dokładnie w tym samym momencie, kiedy M1A stanęła, dzwonek przestał dzwonić.
 Po kilku minutach maszyna M1A ponownie ruszyła. Także i tym razem, w momencie ruszania  rozległ się dzwonek na maszynie M0. Dzwonił, jak poprzednim razem. W pewnym momencie M1A nagle stanęła. Kolejny stoper . I w tym samym momencie dzwonek na M0 zamilkł. 

Po kilku minutach M1A  ruszyła. I, jak poprzednio,  w  momencie ruszania zadziałał dzwonek na M0. Po kilkunastu sekundach maszyna nagle stanęła. I dokładnie w tym samym momencie dzwonek na M0 przestał dzwonić…


M1A przyspieszała i zatrzymywała się  kilkanaście (15-17) razy. Za każdym razem dzwonek na M0 zaczynał  dzwonić dokładnie w momencie,  gdy maszyna M1A ruszała,  i milkł  w momencie  zatrzymania maszyny.


Nie byłem jedynym świadkiem tego zdarzenia. Obserwowałem to niezwykłe zdarzenie w grupie trzech innych osób-załogi maszyny M0 oraz kilku osób na maszynie M1A. Obserwowałem ich reakcję. Na ich twarzach malowało się autentyczne i nieukrywane zdumienie i niedowierzanie.
Takich zjawisk, jak powyższe, nie da się wyjaśnić w żaden sposób, jeśli będziemy chcieli to zrobić na gruncie naszej obecnej wiedzy. Nawet gdybyśmy założyli, że dzwonek był podłączony do zasilania, to jak wytłumaczyć tą niezwykłą, powtarzalną równoczesność  zjawisk na dwóch niezależnych i oddalonych obiektach: sąsiedniej maszynie i dzwonku drugiej maszyny ?
Sugestie, że dzwonek był wzbudzany na skutek drgań mechanicznych, spowodowanych przyspieszaniem sąsiedniej maszyny, wykluczam z poniższych powodów:
·         Po pierwsze: częstotliwość dźwięku wydawała się być identyczna, jak wówczas, gdy maszyna M0 pracowała.
·         Po drugie: dzwonek był przytwierdzony trwale do kilkutonowego filara maszyny, a fundamenty pod maszyny są tak kładzione, aby wyeliminować drgania[9][10]
·         Po trzecie: maszyna M1A przyspieszała tysiące razy i ani razu nie zdarzyło się, aby dzwonek dzwonił. Ponadto,  praca maszyny po przyspieszeniu powoduje jeszcze większe drgania, a jednak nigdy nie zdarzyło się, aby wspomniany dzwonek zadzwonił.

Przypomnijmy sobie z lekcji fizyki doświadczenie z użyciem magnesu lub obwodu z prądem (układ I) i zamkniętego obwodu bez prądu, ale z włączonym galwanometrem (układ II). Jeśli poruszam układ I względem układu II, wówczas w układzie II wskaźnik galwanometru wychyli się, sygnalizując przepływ prądu. Tylko że w przypadku dzwonka zamiast przyspieszanego magnesu  czy obwodu z prądem była przyspieszana masa zwoju, zamiast obwodu z galwanometrem była nieruchoma cewka dzwonka,  a zamiast galwanometru był klosz i młoteczek dzwonka.  
Czy jest zbiegiem okoliczności, że właśnie to doświadczenie było dla Einsteina inspiracją do stworzenia szczególnej teorii względności, o czym napomknął w słynnym artykule „O elektrodynamice ciał w ruchu”?[11]
Czy był to odosobniony przypadek? Pomijając fakt, że tutaj oddziaływanie było sygnalizowane dźwiękiem, przypadki awarii  i zakłóceń pracy układów i elementów elektrycznych i elektronicznych zdarzały się zdecydowanie częściej w okresach,  gdy stosowałem warianty VR+ i VL-.  Można tylko żałować, że cewki układów sterowania maszyną nie miały dołączonych miniaturowych dzwoneczków, bo być może usłyszelibyśmy niezwykłą symfonię.

2 komentarze:

  1. Fizyka to dynamiczna dziedzina nauki, a jej osiągnięcia są niezwykle przydatne w różnych branżach.

    OdpowiedzUsuń
  2. Od 15 lat czekam na podjęcie badań. Okazuje się, że ani świat nauki, ani świat przemysłu nie potrzebują odkryć, nawet tych z najwyższej półki. Czy potrzebny jest jakiś komentarz do tego?

    OdpowiedzUsuń